Accuphase P-7300
- Kategoria: Newsy sprzętowe
- Małgorzata Karasińska
Accuphase przedstawia nowy stereofoniczny wzmacniacz mocy będący bezpośrednim następcą obecnego na rynku od roku 2006 modelu P-7100. P-7300 uzupełnia od góry katalog końcówek pracujących w klasie AB i gromadzi wszystkie doświadczenia wyniesione z obecności na rynku swojego poprzednika, uzupełniając je rozwiązaniami opracowanymi na 40-lecie firmy dla A-klasowego A-200 oraz monobloków M-6200. Wśród najważniejszych zmian producent wskazuje zmniejszony poziom szumów własnych i dalszą poprawę współczynnika tłumienia. Stosunek sygnału do szumu wynosi 125 dB dla wzmocnienia maksymalnego i 131 dB dla poziomu –12 dB, a gwarantowana wartość współczynnika tłumienia wynosi co najmniej 1000.
To pierwsze osiągnięto za pomocą poprawionej topologii układów MCS+ pracujących w klasie A, a drugie przez zbalansowany układ sprzężenia zwrotnego z punktem pomiarowym "śledzącym" sygnał przy zaciskach wyjściowych, zastąpienie przekaźników mechanicznych tranzystorowymi MOS-FETami, a także zastosowanie na wyjściu cewki z miedzi o przekroju prostokątnym i większej powierzchni. Każdy kanał stopnia końcowego dysponuje własną płytką z dziesięcioma tranzystorami w równoległym trybie push-pull, dającymi liniowy wzrost mocy muzycznej od bazowych 125 W/8 Ω, przez 250 W/4 Ω i 500 W/2 Ω aż do 800 W/1 Ω.
Wzmacniacz wyposażony jest też w czteropozycyjny selektor wzmocnienia (-12, -6, -3 dB, MAX), który steruje bezpośrednio stopniem wejściowym, zbudowanym w konfiguracji wzmacniacza instrumentacyjnego, minimalizującego szumy własne przy niższych poziomach wzmocnienia. Cechy te zapewniają stałe napięcie na wyjściu niezależnie od warunków pracy i swobodne wysterowanie głośników o bardzo niskiej impedancji. Jeśli ktoś będzie miał niedostatek mocy, może wykorzystać P-7300 jako monoblok, który w trybie zmostkowanym odda 1600 W przy 2 Ω. Zniekształcenia harmoniczne wzmacniacza nie przekraczają poziomu 0,05 %. P-7300 kupimy w Polsce za 79900 zł.
Źródło: Nautilus
Komentarze