Delphine Dall - Cabasse
- Kategoria: Wywiady
- Tomasz Karasiński
[English version] Cabasse to kolejna marka, która w pewnym sensie wróciła do naszego kraju. Technicznie nigdy go nie opuściła, ale znikoma aktywność poprzedniego dystrybutora oznaczała, że produktów francuskiej firmy raczej nie widywało się w sklepach ani na wystawach. W testach pojawiały się pojedyncze zestawy głośnikowe i zwykle były to tańsze modele opisywane w ramach dużych zestawień grupowych. Sytuacja teoretycznie dziwna, bo Cabasse należy do grona firm rozpoznawanych na całym świecie, utrzymuje wysoką pozycję w rodzimej Francji i ma w swojej ofercie produkty z każdego przedziału cenowego. Za sprawą nowego dystrybutora wszystko zaczęło powoli wracać do normy. Pojawiła się polska strona firmy z opisami wszystkich dostępnych w naszym kraju produktów, kartony zaczeły docierać do sklepów, a wkrótce zobaczymy zapewne pierwsze recenzje.
Zanim to jednak nastąpi, warto przypomnieć sobie historię firmy, profil jej działalności oraz kluczowe rozwiązania techniczne, na których bazują jej konstrukcje. W tym celu przeprowadziliśmy wywiad z Delphine Dall odpowiadającą za sprzedaż produktów Cabasse w Europie, Afryce, Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie. Delphine dołączyła do firmy w 2011 roku i spędza większość czasu podróżując po świecie, szkoląc dystrybutorów i dealerów. Prywatnie mieszka w miejsowości Brest w Bretanii, gdzie w wolnych chwilach oddaje się żeglarskiej pasji.
Czy to Pani pierwsza wizyta w Polsce?
Miałam już okazję odwiedzać Polskę wielokrotnie, tak w celach biznesowych, jak i prywatnie. Mam tutaj wielu przyjaciół, których poznałam na studiach. Polska to bardzo atrakcyjny kraj z bardzo dynamiczną i pracowitą populacją, zawsze patrzącą do przodu. Jest to również rynek, któremu cierpliwie się przyglądamy ponieważ potencjał ludzi zainteresowanych hi-endowym sprzętem jest tutaj ogromny. Na świecie jest już bardzo niewiele krajów, w których ludzie dosłownie stoją w kolejkach aby dostać się na wystawy takiego sprzętu.
Niektóre marki są postrzegane różnie w zależności od kraju. Domyślam się, że Cabasse ma bardzo silną pozycję we Francji, ale co z innymi państwami, w których produkty te są dystrybuowane? Jaka byłaby, powiedzmy, pierwsza dziesiątka w sensie sprzedaży? I gdzie na tej mapie znajduje się Polska?
Nasza firma ma bardzo silną pozycję w wielu europejskich krajach, i to od kilku dekad. Niektórzy z naszych partnerów są z nami już od ponad 30 lat, jak na przykład w Niemczech czy Belgii. Ostatnio sporo zainwestowaliśmy w rozwijanie swojej działalności na większą skalę, z nowymi dystrybutorami na Bliskim Wschodzie, w Azji oraz Ameryce Północnej i Południowej. Marka Cabasse jest powszechnie kojarzona z szeroką gamą produktową, zaczynającą się w okolicach 2500 zł, a kończącą na poziomie 450000 zł za parę kolumn. Jesteśmy także znani z tego, że dajemy klientowi wiele alternatyw - oferujemy kolumny tradycyjne, lifestyle'owe, instalacyjne, a od niedawna także produkty streamingowe, które nie degradują jakości dźwieku. Mówiąc konkretnie o Polsce, mocno wierzymy, że dzięki nowemu dystrybutorowi dotrzemy do polskich klientów, oferując im wspaniale brzmiące zestawy głośnikowe. Jesteśmy pewni, że w najbliższej przyszłości Polska będzie wiodącym krajem w Europie pod względem sprzedaży.
Cabasse to firma z długimi tradycjami, sięgającymi 1950 roku, jednak Pani dołączyła do zespołu całkiem niedawno. Jaki wpływ na obecną działalność firmy i jej produkty ma całe to dziedzictwo?
Tak, nasza firma w istocie ma bardzo bogatą historię. Jeśli spojrzymy na zagadnienie konstruowania zestawów głośnikowych i zagłębimy się nieco dalej w przeszłość, możemy zdać sobie sprawę, że ludzie zajmujący się produktowaniem głośników są w pewnym sensie spadkobiercami XVIII-wiecznych lutników. Taka pasja związana z dobrym dźwiękiem przetrwała do dziś i z pewnością ujawnia się w tym, co Cabasse robi obecnie. Georges Cabasse nie tylko nauczył nas wiele jeśli chodzi o charakter i pojmowanie brzmienia, ale także dał nam pewną potrzebę wykorzystywania i wprowadzania wszystkich dziedzin fizyki do naszej pracy tak, aby stworzyć idealny zestaw głośnikowy. Nasz dział badań i rozwoju zatrudnia praktycznie połowę pracowników firmy - wszystko po to, aby połączyć dziedzictwo Georges'a Cabasse'a z najnowszymi i najbardziej zaawansowanymi zdobyczami techniki w dziedzinie projektowania głośników, układów DSP czy urządzeń elektronicznych.
Słyszałem, że Georges Cabasse nie posiadał żadnego dyplomu z akustyki czy elektroniki, a także nie miał wielkiego doświadczenia w tych tematach kiedy zakładał firmę. Czy to prawda?
Georges Cabasse to przede wszystkim miłośnik muzyki i samouk w sprawach technicznych. Jego brzmieniowa pasja dość szybko doprowadziła go do potrzeby zbudowania własnego systemu stereo. Tuż po wojnie odkrył, że ówcześni producenci głośników zupełnie nie brali pod uwagę pewnych podstawowych parametrów takich, jak chociażby zniekształcenia. Pierwszą firmą Georges'a Cabasse'a była La Maison du Haut Parleur (Dom Przetworników) zajmująca się przede wszystkim naprawą głośników. W ten sposób nasz konstruktor oraz ludzie pracujący z nim mogli zapoznać się z technologią elektroakustyczną tamtych czasów. Po jakimś czasie zaczęli więc budować własne przetworniki oraz całe zestawy głośnikowe, próbując osiągnąć brzmienie dostępne tylko podczas koncertu na żywo.
Pani również zaczynała pracę w Cabasse jako osoba spoza branży, prawda? Czy miała Pani wcześniej jakieś doświadczenia z rynkiem audio? Czy trudno było zrozumieć tę dziedzinę ze wszystkimi jej dziwactwami?
Bez względu na branżę, trzeba od czegoś zacząć. Na szczęście na rynku audio liczy się przede wszystkim zamiłowanie do muzyki, które miałam jeszcze zanim dołączyłam do zespołu. Wejście do tego świata było dla mnie bardzo ciekawym, ale też przyjemnym doświadczeniem ponieważ tutaj można dzielić się swoją pasją z całym światem. Cabasse oferuje tak unikalne rozwiązania, że zawsze miło jest wciągnąć nowych partnerów do współpracy i zainteresować ich naszymi produktami.
Niektóre z zestawów Cabasse'a, a w szczególności te najdroższe, postrzegane są jako bardzo dziwne, wręcz ekscentryczne, ze względu na specyficzny kształt wynikający z zastosowania dużych głośników współosiowych. Gdzie i kiedy narodziła się ta koncepcja?
Obsesja Georges'a Cabasse'a na punkcie głośników koaksjalnych i tak zwanego punktowego źródła dźwięku była obecna w jego projektach praktycznie od początku. Projektowanie głośników w układzie pionowym nigdy nie miało dla niego większego sensu. Pierwszy głośnik współosiowy jego projektu powstał we wczesnych latach pięćdziesiątych, jednak wtedy technologia nie pozwalała jeszcze na masową produkcję takiego przetwornika w cenie, która dla klienta końcowego byłaby do zaakceptowania. Z tego powodu cała koncepcja w odpowiedniej oprawie weszła na rynek dopiero w latach dziewięćdziesiątych. W międzyczasie firma Cabasse stała się wiodącym graczem na rynku głośników we Francji i gromadziła środki aby w pełni rozwinąć koncepcję punktowego źródła dźwięku. W 1993 roku narodził się pierwszy system wykorzystujacy SCS (Spatially Coherent Source) - Atlantis, który konstrukcyjnie jest bliski modelowi La Sphère.
Wasi inżynierowie twierdzą, że wartość ich głośników wynika nie tylko z konstrukcji i niecodziennych kształtów, ale także nowoczesnych materiałów zastosowanych do ich budowy. Jakie są największe osiągnięcia Cabasse'a na tym polu?
Niektóre z tych materiałów pochodzą z przemysłu lotniczego ponieważ tam projektanci mają bardzo podobne cele do osiągnięcia - zależy im na maksymalnej lekkości oraz wytrzymałości. Kolejnym słowem kluczowym byłaby transparentność, ale już w rozumieniu typowo brzmieniowym. Zależy nam na maksymalnej przezroczystości naszych głośników, więc materiał na membrany nie może dodawać do muzyki własnego charakteru. A zwykle tak właśnie jest - każda membrana brzmi trochę tak, jak tworzywo, z którego jest wykonana. Oprócz tego musimy upewnić się, że materiał w każdym z przetworników jest dostosowany do przedziału częstotliwości, jaki dany głośnik ma odtwarzać. W przypadku La Sphère, każdy element tego czterodrożnego układu wykorzystuje inny materiał. Moim zdaniem jednak największym osiągnięciem jest umiejętność dopasowania surowców wykorzystywanych w hi-endowych modelach tak, aby mogły znaleźć się również w kolumnach budżetowych. Przykładowo wszystko, czego nauczyliśmy się tworząc tweeter do flagowego modelu La Sphère, zostało wykorzystane również podczas prac nad małym i niedrogim modelem Surf.
Fabryka Cabasse'a jest położona na zachodnim wybrzeżu Francji. Twierdzicie, że większość głośników produkowana jest właśnie tam, jednak wiadomo także, że nie wszystkie. Od którego modelu w Waszym katalogu możemy więc powiedzieć, że mamy kolumny wykonane w całości we Francji?
To nie tylko obiecanki, ale rzeczywistość. Zdecydowana większość zestawów klasy średniej i wyższej produkowana jest w Bretanii przez Canon Bretagne. Zestawy iO2 z subwooferem są już w pełni francuskie, i tak samo będzie z naszymi najnowszymi, hi-endowymi monitorami, które będą dostępne w sprzedaży pod koniec tego roku. W naszej siedzibie - Cabasse Acoustic Center - mieści się przede wszystkim dział badawczo-rozwojowy, ale także sprzedaż, administracja, logistyka i management. Tam tak naprawdę dzieje się wszystko, co dotyczy naszej firmy, z wyjątkiem jakiejś części procesu produkcyjnego. W naszej siedzibie produkujemy i ręcznie montujemy również przetworniki współosiowe.
Wielu producentów zestawów głośnikowych zaczęło eksplorować rynek słuchawek, stacji dokujących i głośników komputerowych. Czy pójdziecie tą samą ścieżką?
Udało nam się zdywersyfikować naszą działalność wprowadzając na rynek linię Stream w 2013 roku. Kluczowym elementem było dla nas upewnienie się, że pewne DNA naszej marki będzie widoczne i słyszalne w każdym produkcie, bez względu na jego kształt czy cenę. Stream 3 z koaksjalnymi głośnikami zamkniętymi w kulistych obudowach w pełni oddaje naszą filozofię projektowania zestawów głośnikowych. Nasza linia systemów bezprzewodowych pozwala klientom na zbudowanie wielu rozwiązań do różnych pomieszczeń. Jeśli natomiast chodzi o słuchawki, nigdy nie mów nigdy!
Jakie są plany firmy na najbliższą przyszłość? Jakie nowe produkty zobaczymy jeszcze w tym roku?
Przede wszystkim wprowadzamy model Stream AMP - nowego członka rodziny Stream. Jest to bezprzewodowy wzmacniacz audio wysokiej rozdzielczości, który dokładnie w tym momencie jest rozsyłany do naszych dystrybutorów na całym świecie. Nieco później w tym roku mamy zamiar zaprezentować nowy, referencyjny zestaw podstawkowy o nazwie Murano. Jego pierwszą wersję pokazaliśmy już na wystawie High End w Monachium. Najwięcej nowości pojawi się jednak w serii Stream, wypatrujcie ich już w kolejnych miesiącach.
Zdjęcia: Tomasz Karasiński, Cabasse
Komentarze