JBL Tune 660 NC
- Kategoria: Newsy sprzętowe
- Mariusz Szczepaniak
Amerykańska firma wprowadza na rynek kolejne bezprzewodowe słuchawki nauszne z aktywną redukcją hałasu. JBL Tune 660 NC zapewniają brzmienie określane przez producenta jako "JBL Pure Bass" bez zbędnych zakłóceń nawet przez 44 godziny. Dużym plusem nowego modelu jest możliwośc błyskawicznego ładowania - dodatkowe dwie godziny czasu pracy uzyskamy po zaledwie pięciu minutach "na kablu".
Funkcja szybkiego parowania Google umożliwia natychmiastowe parowanie słuchawek JBL Tune 660 NC z urządzeniami z systemem Android. Wystarczy użyć wygodnych przycisków na nauszniku, aby sterować dźwiękiem i połączeniami bez wyjmowania urządzenia z kieszeni. Spośród dostępnych wersji kolorystycznych użytkownik może wybrać kolor, który najlepiej pasuje do jego nastroju. Producent zapewnia, że słuchawki są wyjątkowo lekkie oraz składają się na płasko, dzięki czemu zmieszczą się wszędzie i zawsze będą gotowe, by uprzyjemnić dzień. Z wyłączoną redukcją hałasu ze słuchawek można korzystać bezprzewodowo nawet do 55 godzin. Użytkownik może też korzystać ze słuchawek bez ograniczeń w trybie pasywnym, używając odłączanego przewodu dołączonego do zestawu.
Jak przeczytamy w informacji prasowej, mikrofon oraz wygodne przyciski na nauszniku pozwalają z łatwością sterować dźwiękiem i zarządzać połączeniami za pomocą słuchawek. Można w ten sposób również szybko aktywować asystenta głosowego na swoim urządzeniu. Łączność Bluetooth 5.0 pozwala bezprzewodowo słuchać muzyki ze smartfona lub tabletu bez kłopotliwych kabli. Lekka, składana konstrukcja sprawia, że słuchawki wygodnie leżą na uszach i są wytrzymałe, a w podróży można je składać i rozkładać. Głębokie brzmienie mają zapewniać dymaniczne przetworniki o średnicy 32 mm. Z danych technicznych warto wspomnieć o masie słuchawek, wynoszącej zaledwie 166 g. Jak na nauszniki bezprzewodowe z systemem aktywnej redukcji szumów, to bardzo dobry wynik. Tune 660 NC będą dostępne w sprzedaży w sugerowanej cenie detalicznej 449 zł.
Źródło: JBL
Komentarze