Hegel H95
- Kategoria: Newsy sprzętowe
- Tomasz Karasiński
Model H90 był dużym krokiem naprzód dla firmy Hegel, kiedy został wprowadzony trzy lata temu. Ponieważ wykorzystywał moduł SoundEngine2, brzmiał znacznie lepiej niż jego poprzednik, H80. Już wkrótce ten wysokiej klasy wzmacniacz zostanie zastąpiony przez debiutującą konstrukcję - H95. Jak tłumaczą przedstawiciele norweskiej firmy, H90 był i nadal jest świetnym wzmacniaczem, jednak jego możliwości cyfrowe oraz transmisji strumieniowej powoli stają się niewystarczające. Od czasu jego debiutu Hegel zaprojektował modele H190 i H120. Oba oferują zarówno Spotify Connect, jak i dużo stabilniejsze połączenie UPnP. H95 oferuje niektóre z tych funkcji, ale w jeszcze niższej cenie.
Aby osiągnąć założony cel, projektanci musieli zrezygnować z części rozwiązań w porównaniu z H120 i H190. H95 nie otrzyma kontrolera IP i Controll4, a także nie będzie go można ustawić jako punktu końcowego w systemie Roon. W zamian znacząco ulepszono jakość wbudowanego przetwornika cyfrowo-analogowego. H95 ma takie samo menu, jak jego więksi bracia. Oznacza to możliwość zaktualizowania oprogramowania poprzez Internet i przy wykorzystaniu ekranowego menu. Użytkownik może także odczytać adres IP i inne informacje wprost z poziomu menu. Wszystkie wejścia są indywidualnie konfigurowalne, dzięki czemu można ustawić je jako wejście bypass, na przykład w systemie kina domowego. Kolejną popularną funkcją jest możliwość indywidualnego ustawienia maksymalnego poziomu głośności dla wyjścia słuchawkowego i wyjścia głośnikowego. Użytkownik może również ustawić głośność początkową podczas włączania urządzenia. Należy to zrobić za pomocą pilota zdalnego sterowania RC8, którego niestety nie otrzymamy w zestawie. Ponadto nowy H95 będzie wybudzał się z trybu czuwania w sieci LAN. Dzięki temu, kiedy urządzenie jest wyłączone, użytkownik wciąż może wybrać je w Spotify lub AirPlay, aby je włączyć.
H95 oparty jest na platformie H90 i w rzeczy samej ich analogowe sekcje są do siebie dość podobne. W H95 projektanci wprowadzili niewielkie ulepszenia w zasilaczach oraz implementacji stopnia analogowego. Wprowadzono także udoskonalenia mające na celu zredukowanie szumu na wyjściu słuchawkowym. Wszystko po to, aby osiągnąć poziom, jakiego oczekują użytkownicy. Istotnym elementem jest bez wątpienia przetwornik cyfrowo-analogowy. H95 wykorzystuje taki sam układ DAC, jak w przypadku H120 oraz H190, i to jest duży krok naprzód w stosunku do H90. To po prostu całkowicie inny poziom konwersji cyfrowo-analogowej. Dźwięk jest płynniejszy, precyzyjniejszy i bardziej dynamiczny. Dlatego też, chociaż w przypadku korzystania z sekcji analogowej już mamy do czynienia z ulepszeniem, to w odniesieniu do sekcji cyfrowej mówimy o całkowicie innym urządzeniu. Dzięki zastosowaniu znacznie lepszego przetwornika cyfrowo-analogowego i nowych możliwości strumieniowania H95 stał się bardziej inteligentny. Ponadto urządzenie przygotowane zostało na możliwość zmian zgodnie z przyszłymi potrzebami. Za pomocą aktualizacji oprogramowania Hegel będzie wprowadzał nowe funkcje, dzięki którym H95 ma przetrwać wiele lat. Hegel H95 pojawi się w sprzedaży we wrześniu. Wtedy także poznamy dokładną cenę urządzenia. Z zapowiedzi producenta wynika jednak, że będzie on tańszy niż H90, którego oficjalna cena to 6999 zł.
Źródło: Audio Klan
Komentarze