Rae Morris - Unguarded
- Kategoria: Newsy muzyczne
- Małgorzata Karasińska
To będzie wyjątkowy rok dla Rae Morris. Znawcy muzyki na Wyspach wychwalają ją pod niebiosa i przewidują, że wkrótce stanie się tam największą gwiazdą. Wszystko za sprawą debiutanckiej płyty "Unguarded", która ukaże się w Polsce 30 marca. Za brzmienie płyty odpowiadają Ariel Rechtshaid, Jim Eliot oraz Fryars. W piosenkach Morris, dziś 22-letnia, opisuje jasne i ciemne strony dorastania oraz zdobywania doświadczenia życiowego. Dzieli się przemyśleniami na temat związków, bycia z dala od najbliższych, a także pokonywania przeszkód i dopinania swego. Z płyty emanuje szczerość, dojrzałość i mądrość. Nie bez powodu słynny didżej Zane Lowe powiedział, że Rae Morris będzie jedną z tych artystek, do których będzie należał rok 2015. Greg James z BBC Radio 1 powiedział krótko - ona jest po prostu fantastyczna. Morris w muzyce na debiucie łączy akustyczną balladę z electropopem i domieszką pop rocka. Ta mieszanka zachwyciła już chociażby Chrisa Martina, lidera Coldplay.
Kiedy Rae nagrywała piosenki na "Unguarded" w Los Angeles, miała okazję poznać słynnego rodaka. Angielka zapewnia, że przekaz jej utworów jest jasny i prosty. "Nie staram się czegoś ukrywać. Jestem sobą i po prostu tak widzę niektóre sprawy" - zapewnia. Artystka naprawdę nazywa się Rachel Anne Morris. Fascynują ją Feist, PJ Harvey i Kate Bush, a muzyką zainteresowała się na poważnie, gdy miała 15 lat. Potem były lokalne koncerty w pubach oraz pierwsze wydawnictwa, aż doszło do koncertów na festiwalach Reading i Leeds oraz podpisania kontraktu z wytwórnią Warner. Wokalistka znalazła się w wąskim gronie 15 artystów w prestiżowym rankingu BBC Sound of 2015, gdzie typowani są najbardziej obiecujący wykonawcy na nadchodzący rok.
Źródło: Warner Music
Komentarze