Metropolis w Teatrze Wielkim
- Kategoria: Newsy muzyczne
- Tomasz Karasiński
Organizatorzy projekcji "Metropolis" w Teatrze Wielkim w Łodzi wyświetlą film o Władysławie Komendarku. Artysta, po raz pierwszy od wielu lat, przywiezie do Łodzi instrumenty, których używał grając w zespole Exodus. Na potrzeby wydarzenia w łódzkiej operze zostanie zamontowane nowoczesne nagłośnienie. Po koncercie publiczność może spodziewać się spotkania z muzykami. "Metropolis" w Teatrze Wielkim w Łodzi odbędzie się 20 marca. To niezwykłe przedsięwzięcie, które łączy kino, operę, elektronikę i rockowe brzmienie. Projekt "Metropolis" czerpie z kinematografii, lecz nie będzie tylko projekcją filmu. Ścieżkę dźwiękową do słynnego obrazu wykonają na żywo znakomici artyści - Igor Gwadera (gitara elektryczna), Agnieszka Makówka (mezzosopran) i Władysław Komendarek (klawisze).
Taperowanie do niemych filmów było popularne na przełomie XIX i XX wieku. Taper grał najczęściej na pianinie lub organach teatralnych. "Występ w Teatrze Wielkim w Łodzi daje nam możliwości, na jakie zasługuje ten historyczny film. Skoro w Teatrze jest świetny fortepian, wykorzystam go! Ale to nie wszystko... Uznałem, że na potrzeby tego koncertu zabiorę takie instrumenty, na których nie grałem od czasu zamknięcia działalności przez Exodus. Dla wielu to będą zupełnie nowatorskie brzmienia. Przecież obiecaliśmy, że każdy koncert będzie inny, to ten będzie zupełnie kosmiczny" - mówi Władysław Komendarek.
Przed projekcją filmu Fritza Langa "Metropolis" organizatorzy przedstawią krótki dokument portretujący artystę "Władysław Komendarek – W Kosmosie zawsze jest dobrze". Film do tej pory nie został wyświetlony w telewizji, ani nie jest dostępny w Internecie. "Wiele osób pyta mnie jak to jest z tą naszą improwizacją... My to naprawdę robimy na żywo. Pewne rzeczy mamy opracowane, przemyślane, jesteśmy przygotowani. Ale główną naszą inspiracją jest oczywiście film, no i to co w danej chwili gra Władysław. On podczas występu jest jednak skrajnie natchniony i oderwany od rzeczywistości. Razem z Igorem musimy być maksymalnie skupieni i wyczuleni, na scenie mamy milisekundy na reakcję i dopasowanie dźwięków. Taki stan wyzwala zupełnie kosmiczną energię i tworzy nierozerwalną jedność na scenie. To zupełnie odmienne, również szalenie wyczerpujące doznanie, ale nie oddałabym tych chwil za nic" - powiedziała Agnieszka Makówka, śpiewaczka Teatru Wielkiego w Łodzi.
"Metropolis" to film, który już od niemal stulecia stanowi inspirację dla pokoleń twórców. Dzieło, które choć po premierze wywoływało u krytyków mieszane uczucia i odniosło ogromną finansową klęskę, to jednak na zawsze zmieniło sposób patrzenia na kino z gatunku SF i kino jako dziedzinę sztuki. Inspirowali się nim twórcy "Matrixa", "Gwiezdnych Wojen" czy "Blade Runnera". Obraz jest wpisany na listę UNESCO "Pamięć Świata", która zawiera dzieła audiowizualne o znaczeniu historycznym i cywilizacyjnym. "Metropolis" zostało docenione również przez Kościół Katolicki. Mimo wątków ezoterycznych i okultystycznych, Watykan wpisał film na listę czterdziestu pięciu szczególnie ważnych filmów ze względu na jego wyjątkowe walory artystyczne. Przesłanie filmu Fritza Langa pozostaje aktualne do dziś - "Pomiędzy rozumem a rękami musi być serce". Mamy nadzieję, że "sercem" podczas niezwykłego seansu będzie muzyka tworzona przez wybitnych artystów.
Źródło: Soundedit
Komentarze