Bannery górne wyróżnione

Bannery górne

A+ A A-

Black Sabbath - Headless Cross

  • Kategoria: Metal
  • Paweł Pałasz

Black Sabbath - Headless Cross

Wiele osób uważających się za fanów Black Sabbath uznaje wyłącznie albumy nagrane w oryginalnym składzie, z wokalistą Ozzym Osbournem. Poważaniem cieszą się jeszcze płyty, na których śpiewa Ronnie James Dio, zwłaszcza od czasu jego śmierci. W dyskografii zespołu można jednak znaleźć o wiele więcej wartościowych longplayów. Bez wątpienia zalicza się do nich "Headless Cross", obchodzący w tym miesiącu ćwierćwiecze wydania. To drugie wydawnictwo zespołu, na którym śpiewa Tony Martin – bardzo niedoceniany muzyk, dysponujący ciekawą barwą głosu, a także pierwszy nagrany ze słynnym, nieżyjącym już niestety perkusistą Cozym Powellem (wcześniej występującym w The Jeff Beck Group, Rainbow i Whitesnake). Poprzedni album Black Sabbath, "The Eternal Idol", nagrywany był w ciężkim czasie dla grupy, pełnym zmian składu. Jedynymi muzykami, którzy byli w zespole przez całą sesję nagraniową, byli gitarzysta Tony Iommi (ostatni ze współzałożycieli zespołu) i klawiszowiec Geoff Nicholls. "Headless Cross" powstawał już w znacznie lepszych warunkach, w stabilnym składzie (chociaż rolę basisty pełnił muzyk sesyjny, Laurence Cottle). I to słychać.

Black Sabbath znów brzmi tutaj jak prawdziwy zespół. Zespół chętnie sięgający do swojej przeszłości (teksty Martina, dotyczące tematów okultystycznych, to oczywiste nawiązanie do pierwszych albumów grupy), ale nie czyniący kroku wstecz. Choć muzyka wciąż opierała się na charakterystycznych, ponurych riffach Iommiego, to nie była archaiczna. Brzmienie "Headless Cross" jest typowe dla końcówki lat 80. Nieco wygładzone, zamerykanizowane, z dużą rolą instrumentów klawiszowych.

"The Gates of Hell" to tylko mroczny wstęp, bez którego spokojnie by się obyło. Pierwszym właściwym utworem jest tytułowy "Headless Cross". Rozpoczyna się od mocnych uderzeń Powella, do których wkrótce dołącza charakterystyczna gitara Iommiego i pulsująca linia basu. Laurence Cottle, który choć na co dzień zajmuje się muzyką jazzową, idealnie wpasował się w styl grupy. Wracając do "Headless Cross", utwór posiada fantastyczny klimat, dzięki klawiszowemu tłu Geoffa Nichollsa. Podobny charakter ma nieco szybszy "Devil & Daughter". Kawałek początkowo nosił tytuł "Devil's Daughter", ale został zmieniony, kiedy okazało się, że tak samo zatytułowana kompozycja znalazła się na wydanym pół roku wcześniej "No Rest for the Wicked" Ozzy'ego Osbourne'a. Przypadek? Raczej nie, skoro tytuł utworu "Hero" musiał zostać zmieniony z tego samego powodu (na "Call of the Wild").

Pierwszą stronę winylowego wydania zamyka wspaniały "When Death Calls", w którym balladowe zwrotki zestawione zostały z cięższymi fragmentami. W środku następuje przyśpieszenie i pojawia się świetna solówka, wykonana przez... Briana Maya z Queen. To jedyny utwór w całej dyskografii zespołu, w którym obok Iommiego wystąpił inny gitarzysta. "Kill in the Spirit World" wyróżnia się niesamowicie chwytliwą linią wokalną w zwrotkach. Gdyby nie klimatyczne zwolnienia, pojawiające się zamiast refrenów, byłby to prawdopodobnie najbardziej przebojowy utwór w całym dorobku Black Sabbath. Bardzo chwytliwe są także "Call of the Wild" i "Black Moon". Ten drugi był już wcześniej znany ze strony B singla "The Shining", promującego poprzedni album. W nowej wersji zmieniona została tonacja, co trochę podniosło wartość utworu. Mimo wszystko okazuje się najsłabszym fragmentem "Headless Cross". W pełni rekompensuje go jednak finałowy "Nightwing". Kolejny świetny utwór, łączący momenty balladowe (oparte na akustycznej gitarze i bezprogowym basie) z typowym dla Iommiego, ciężkim riffowaniem.

Podsumowując, "Headless Cross" to jeden z najciekawszych albumów Black Sabbath, nie tylko z okresu post Osbourne'owego. Choć najpopularniejszym albumem zespołu na zawsze pozostanie "Paranoid", to warto sięgnąć także po te mniej znane pozycje z jego dyskografii.

Artysta: Black Sabbath
Tytuł: Headless Cross
Wytwórnia: I.R.S.
Rok wydania: 1989
Gatunek: Heavy Metal
Czas trwania: 40:24
Opakowanie: Winyl

Ocena muzyki
Poziomy7

Ocena wydania
Poziomy6

Nagroda
sl-klasyka

Komentarze (1)

  • Ryszard

    Cóż, według mnie wokal Tony'ego Martina o wiele przewyższa Ozzy'ego Osbourna. Ozzy ma głos zbyt monotonny, nudny. Natomiast Martin jest rewelacyjny. Płyta "Headless Cross" jest dla mnie najlepszą płytą Black Sabbath.

    2

Skomentuj

Komentuj jako gość

0

Zobacz także

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rwake - The Return Of Magik

Rwake - The Return Of Magik

Ekipa świrów z Little Rock jest moim zdaniem jedną z najbardziej oryginalnych i nietuzinkowych kapel z nurtu sludge. Rwake jest jednocześnie zespołem wybitnie niedocenionym, któremu nigdy nie udało się wypłynąć na szerokie wody, ale też takim, który zawsze pozostawał w swojej niszy. Duży wpływ na to miała z pewnością specyfika...

Przemysław Rudź & Artur Wolski - Enchanted Lighthouse

Przemysław Rudź & Artur Wolski - Enchanted Lighthouse

Gdynia, listopad retrofuturystycznego 2019 roku, zanurzoną w gęstym smogu latarnię morską mija na niebotycznej wysokości 800 m należący do korporacji AudioPolex zeppelin, na którego obleczonej ciekłokrystalicznymi ekranami powierzchni wyświetlana jest tajemnicza postać z gitarą. Nagły szkwał rozwiewa na chwilę smog i oczom pilota ukazuje się panorama Gdyni - sieć sięgających...

Pentagram - Lightning In The Bottle

Pentagram - Lightning In The Bottle

Kilka tygodni temu pewien starszy pan stał się wielką gwiazdą internetowych memów. Dla dużej części internautów stał się postacią komiczną ze swoimi roztrzepanymi włosami i wytrzeszczem oczu. Jednak z pewnością znalazło się też i grono, które zgłębiło temat i dowiedziało się, że ten starszy pan to Bobby Liebling czyli założyciel...

Dax Riggs - 7 Songs for Spiders

Dax Riggs - 7 Songs for Spiders

Był sobie taki serial dla nastolatków pod tytułem "iZombie". Typowy kryminalny procedural z twistem - główna bohaterka jest współpracującą z policją pracownicą kostnicy i jednocześnie... zombie. W kolejnych odcinkach rozwikłuje mordercze zagadki, wypijając koktajl z mózgów ofiar i zyskując tym samym dostęp do ich ostatnich wspomnień. Jeszcze przed narodzinami mojego...

Red Fang - Deep Cuts

Red Fang - Deep Cuts

W tym roku mija 20 lat od powstania Red Fang. W tym czasie ekipa świrów z Portland nagrała 5 pełnoprawnych albumów (4 jeśli debiutancki "Red Fang" uznać za kompilację, jak to robi chociażby serwis RateYourMusic). Dwie dekady to sporo czasu i warto tę okrągłą rocznicę jakoś uczcić. Można to zrobić,...

Bannery dolne

Nowe testy

Poprzedni Następny
NAD C389

NAD C389

NAD (New Acoustic Dimension) to jedna z firm, które od samego początku umiejętnie łączyły innowacje i czysto naukowe podejście do tematu ze wspaniałym zmysłem biznesowym i wyczuciem sytuacji na rynku....

Serblin & Son Frankie Preamplifier + Frankie Monoblock

Serblin & Son Frankie Preamplifier + Frankie Monoblock

Rosnące zainteresowanie audiofilów wzmacniaczami dzielonymi jest jednym z najbardziej zaskakujących trendów, jakie ostatnio obserwujemy. Wydawało się przecież, że rynek zmierza w przeciwnym kierunku, a niebawem w sklepach dostępne będą niemal...

Lyngdorf FR-2

Lyngdorf FR-2

Kim jest Peter Lyngdorf? Genialnym inżynierem, czy może raczej wizjonerem i utalentowanym przedsiębiorcą? Tego nie podejmuję się rozsądzać, ale jedno jest pewne - facet nie lubi się nudzić i wspiera...

Bannery boczne

Komentarze

a.s.
Nasz zmysł słuchu nie ma "liniowej charakterystyki przetwarzania". Sygnały o takim samym natężeniu, ale o różnej częstotliwości, wywołują wrażenia różnej głośno...
Rafał
Witam. Posiadam głośniki 120 Club od JBL i te 12 godzin nie wiem na jakiej mocy jest. Podłączyliśmy konsole kablami i dwa głośniki ze sobą też na kable i nieste...
Piotr
Wiem, że o switche można się kłócić tak jak o kable, generalnie nie jestem hejterem różnych niekonwencjonalnych urządzeń audio ale polecam taki eksperyment: w t...
stereolife
@Garfield - Coś nam podpowiada, że chętni się znajdą. Ceny nie są jeszcze tak zaporowe jak u niektórych specjalistów od hi-endu. Patrząc na trendy w salonach au...
Obywatel GC
Wszystko ładnie, pięknie, tylko ja nigdy nie rozumiem w tych wzmacniaczach, w których lampy są schowane w obudowie, jak człowiek ma potem je wymienić, bez narus...

Płyty

Tech Corner

Najbardziej obiecujące i rewolucyjne formaty audio, które nie przetrwały próby czasu

Najbardziej obiecujące i rewolucyjne formaty audio, które nie przetrwały próby…

Przez wieki jedynym sposobem na delektowanie się muzyką było udanie się osobiście na koncert, recital lub jakiś mniejszy występ. Oczywiście zwykłemu zjadaczowi chleba nie dane było usłyszeć niczego oprócz karczemnych zespołów biesiadnych. Na takie ekscesy jak pełnoprawny koncert w operze, teatrze lub sali koncertowej pozwolić sobie mogli jedynie najbardziej zamożni,...

Nowości ze świata

  • Triangle Electroacoustique is one of the oldest French loudspeaker manufacturers. Although the latest anniversary models, still available for sale, were introduced on the occasion of the company's fortieth birthday, at this point we are already halfway to another round anniversary...

  • In Norse mythology, Thor is known as the god of thunder, lightning, marriage, vitality, agriculture, and the home hearth. He was said to be more sympathetic to humans than his father, Odin, though equally violent. He traveled in a chariot...

  • Manufacturers of hi-fi equipment like to brag about their peak performance, but in any company's product lineup, the key role is played by the models that simply sell best. They are the ones that provide funds for further development and...

Prezentacje

Brytyjskie podejście do oryginalnego brzmienia - Quad

Brytyjskie podejście do oryginalnego brzmienia - Quad

Jak podaje popularna internetowa encyklopedia, Quad, inaczej wszędołaz, to pojazd czterokołowy przeznaczony głównie do sportu i rekreacji. Zwykle jest to coś w rodzaju czterokołowego motocykla, który doskonale nadaje się do jazdy poza drogami utwardzonymi. Ze względu na walory napędowe znajduje zastosowanie w wojsku, ratownictwie górskim i rolnictwie. Dla audiofila ten...

Cytaty

LudwigVanBeethoven.png

Strona używa plików cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej na temat danych osobowych, zapoznając się z naszą polityką prywatności.