Tides From Nebula - Eternal Movement
- Kategoria: Rock
- Karol Otkała
Tak jak "Aura" mnie intrygowała, a "Earthshine" zniewalał i pochłaniał milionami skojarzeń z Tatrami, tak pierwszy odsłuch "Eternal Movement" był dla mnie obojętny. Ta sama sytuacja miała miejsce przy drugim, trzecim i czwartym kontakcie z płytą. Aż tu nagle wszystko się odmieniło, zaskoczyło i teraz działa już zaskakująco płynnie. Nowy krążek Tides From Nebula jest zupełnie inny od swojego poprzednika. Jak już wcześniej wspomniałem, "Earthshine" to dla mnie idealny podkład do wspomnień związanych z górami. "Eternal Movement" z kolei jest jakby podróżą w kosmos bez wychodzenia z domu. Klimaty na obu krążkach są skrajnie różne. Tam panował spokój i zaduma, tutaj wszystko jest zdecydowanie żywsze, bardziej dynamiczne. No i przede wszystkim weselsze. Od singlowego "Only With Presence" aż bije optymizmem i pozytywną energią. Podobnie jest z otwierającym płytę "Laughter Of Gods". Wakacyjne (przepraszam - letnie) wspomnienia przywołuje "Satori" kojarzący się z wycieczką do słonecznych, egzotycznych krajów. Wcześniej takiego czegoś u Tides From Nebula nie było.
Ale oczywiście na "Eternal Movement" nie brakuje momentów bardziej klimatycznych. Praktycznie całą drugą połowę albumu można by wkomponować w klimat obecnej pory roku. Nie byłaby to szara i deszczowa, ale raczej polska złota jesień. Prym w tej grupie wiedzie "Now Run" ze świetnymi motywami gitarowymi. I tak można się rozpływać nad praktycznie każdym z 8 umieszczonych na płycie utworów. W wielu recenzjach będzie pełno "ochów" i "achów" zatem nie będę się powtarzał. Przechodzimy do spostrzeżeń. W wielu momentach czuć tutaj ducha Coldplay z pierwszych 3 płyt, jednak zespół wynosi tę "coldplayowatość" na wyższy poziom artystyczny. Bez dwóch zdań jest to zaleta, a nie wada. Ekipa Tides From Nebula na przestrzeni 4 lat nagrała 3 totalnie różne, ale równie intrygujące i wciągające krążki. Mało jest płyt, o których zmieniałbym zdanie po początkowym rozczarowaniu. "Eternal Movement" należy do tego wąskiego grona. Z każdym przesłuchaniem krążek zyskuje w moich oczach i odkrywam w nim coraz to nowsze smaczki. Tym samym zespół umocnił swoją pozycję na liście polskich muzycznych towarów eksportowych.
Artysta: Tides From Nebula
Tytuł: Eternal Movement
Wytwórnia: Mystic
Rok wydania: 2013
Gatunek: Post Rock
Czas trwania: 47:46
Opakowanie: Digipack
Ocena muzyki
Ocena wydania
Nagroda
Komentarze