Bannery górne wyróżnione

Bannery górne

A+ A A-

Danzig - Danzig I

  • Kategoria: Rock
  • Radomir Wasilewski

Danzig - Danzig I

Jak mówi znane przysłowie, że do trzech razy sztuka. Po zamknięciu działalności Misfits i Samhain Glenn, Glenn Danzig postanowił w 1987 roku założyć kolejną grupę, w której prezentowałby światu swoje pomysły na granie już nie punka i hardcore'a a rocka i metalu. Nie kombinował z nazwą kapeli, nazywając ją po prostu swoim, niezbyt miłym sercu Polaków pseudonimem artystycznym, wywodzącym się od niemieckiej nazwy naszego najsłynniejszego portu morskiego. Jak miała pokazać przyszłość, ten muzyczny twór okazał się najtrwalszym zjawiskiem, w którym Glenn przez kolejne dziesięciolecia miał nagrywać bardzo różnorodne stylistycznie płyty. Tak, jak wcześniejsze zespoły Amerykanina, ten również osiągnął olbrzymi sukces komercyjny i zapisał się na kartach historii muzyki rockowej. I to mimo, że początkowo jego rolą nie było odkrywanie nowych lądów i przesuwanie granic rocka i metalu.

Debiut Danziga zatytułowany po prostu nazwą zespołu i rzymską cyfrą "I" to do bólu tradycyjne i zapatrzone w przeszłość dźwięki. Po doświadczeniach z punkiem oraz mrocznym heavy metalem, tym razem Glenn postanowił udowodnić światu, że w dziecięcych latach był fanem klasycznego rocka, rock'n'rolla i bluesa. W efekcie zawarł na "Danzig I" mnóstwo odniesień do twórczości Black Sabbath, AC/DC czy Hawkwind, a w warstwie wokalnej do Jima Morrisona i swojego największego idola, Elvisa Presleya. Wyszedł z tego krążek dość dynamiczny i żwawy, z okresowymi ciężarnymi zwolnieniami i klimatycznymi wstawkami. Utwory są proste, niezbyt długie (choć w porównaniu z klasykami Misfits i Samhain, 3-4 minuty grania to dla Glenna wręcz "progresywna" formuła) ze zwrotkowo-refrenowymi schematami, zawierają też olbrzymią dawkę przebojowości.

Sukces tego krążka to zasługa świetnych muzyków towarzyszących Glennowi, z którymi w większości współpracował on już w czasach Samhain. Największe brawa należą się gitarzyście Johnowi Christowi, który wyciosał na tym albumie mnóstwo ciętych, krótkich, granych na modłę Angusa Younga z AC/DC riffów oraz kapitalnych solówek, powalających zarówno ciekawymi, technicznymi popisami, jak i olbrzymią dawką melodyjności. Gitarzystę dobrze uzupełniają wyraziście i ciekawie brzdąkający basista Eerie Von oraz kombinujący z rytmiką i ciekawymi przejściami, ciężko uderzający w bębny perkusista Chuck Buiscuits. Jednak ich gra nie miałaby sensu bez wokalnej ekwilibrystyki Glenna, który potrafi zarówno mocno, agresywnie, dość wysoko krzyczeć, melodyjnie i dobrze śpiewać, jak i okazjonalnie i, póki co, dość rzadko czarować słuchacza niską, leniwą, subtelną barwą swojego głosu. Co ciekawe, w kompozycji "Possession" Glenna wokalnie wsparł sam James Hetfield z Metalliki i jest to jeden z niewielu przykładów utworów spoza repertuaru klasyków thrash metalu, w których można posłuchać głosu Jamesa. Powiązania personalne z ekstremalnym metalem wykazuje też świetna, bardzo czysta, selektywna i wyrazista produkcja, za którą odpowiedzialny był Rick Rubin - człowiek, z którym inny klasyk thrashu - Slayer - osiągnął największe sukcesy.

"Jedynka" Danzig to zbiór doskonałych utworów, do dziś lubianych przez fanów i stanowiących klasykę zespołowej twórczości. Na początek grupa serwuje dwie kompozycje mające jeszcze sporo wspólnego z punkową przeszłością Glenna - bujający, przebojowy, melodyjny i do bólu prosty "Twist of Cain" oraz bardziej rozbudowany i momentami konkretnie przyśpieszający "Not of This World". Dla odmiany "She Rides" to dłuższa, wolniejsza, bujająca kompozycja, wzbogacona momentami delikatnym brzmieniem organów Hammonda, w której wyraźnie można odczuć bluesowe fascynacje Glenna. Najlepsza jest jednak kolejna trójka utworów stanowiących zdecydowany gwóźdź programu. Najpierw w postaci ciężkiego, mrocznego, wyraźnie inspirowanego Black Sabbath "Soul on Fire", potem dynamicznego, agresywnego, ozdobionego świetnymi popisami gitarowo-wokalnymi "Am I Demon" i wreszcie hiciarskiego, rewelacyjnie zaśpiewanego przez Glenna, bardzo emocjonalnego "Mother" - jednego z najbardziej znanych przebojów w zespołowym dorobku. W dalszej części płyty w "Possession" i "Evil Thing" wraca punkowa prostota, dynamika i zadziorność. Z kolei "End of Time" to pierwszy przykład utworu Danziga z klimatycznym, delikatnie zaśpiewanym wstępem, który następnie przechodzi w żwawą kompozycję, ozdobioną ciętymi riffami i świetną solówką - ten schemat stanie się częsty w twórczości zespołu. Najbardziej zaskakuje "The Hunter", klasyczny, dynamiczny rocker w stylu lat siedemdziesiątych z olbrzymią ilością wirtuozerskich, rockowych solówek oraz dynamicznym śpiewem Glenna.

"Danzig I" to album stawiany przez wielu fanów w czołówce największych dokonań zespołu. Choć tutaj styl grupy dopiero się kształtował, a muzyka została potraktowana jeszcze dość surowo i ascetycznie, nie sposób nie ulec magii tego krążka. Zawiera on bowiem kapitalne kompozycje, które mimo swej prostoty, prezentują się rewelacyjnie, zdradzając spore talenty i ambicje muzyków oraz pokazując kunszt ich gry. Sukces, jaki osiągnęła ta płyta, jest w pełni uzasadniony. Krążek ten zasłużenie wpisał się do klasyki amerykańskiego, rockowego wymiatania. Najlepsze w nim jest jednak to, że stanowi zaledwie przystawkę przed kolejnymi, jeszcze smaczniejszymi daniami. A że jest ona wyjątkowo apetyczna, każdy fan zespołu i szeroko pojętej muzyki rockowej powinien się z nim zapoznać. Naprawdę warto.

Artysta: Danzig
Tytuł: Danzig I
Wytwórnia: Def American
Rok wydania: 1988
Gatunek: Hard Rock
Czas trwania: 40:53

Ocena muzyki
Poziomy7

Komentarze

  • Brak komentarzy

Skomentuj

Komentuj jako gość

0

Zobacz także

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Suicidal Angels - Profane Prayer

Suicidal Angels - Profane Prayer

Od wydania poprzedniego albumu Suicidal Angels, "Years Of Aggression", minęło pięć lat. To sporo czasu na to by "odnaleźć siebie", poszerzyć horyzonty i spróbować nowych rzeczy, jednak z drugiej strony po co cokolwiek zmieniać, skoro to, co było, wciąż pięknie "żre"? Grecy prawdopodobnie wyszli z takiego właśnie założenia, ponieważ "Profane...

Chelsea Wolfe - She Reaches Out to She Reaches Out to She

Chelsea Wolfe - She Reaches Out to She Reaches Out…

Ostatnie, co mogę powiedzieć o Chelsea Wolfe, to to, że w jej przypadku jestem obiektywny. Uwielbiam jej mroczną, zagadkową, niepokojącą i intrygującą twórczość. Od razu po pojawieniu się pierwszych wzmianek o nadchodzącym wydawnictwie zapisałem sobie datę premiery i przebierając nogami, oczekiwałem zapowiedzi. No i chyba za bardzo się napaliłem, ponieważ...

Bruce Dickinson - The Mandrake Project

Bruce Dickinson - The Mandrake Project

Od premiery ostatniego albumu Bruce'a Dickinsona minęło 19 lat. W tym czasie dużo wody upłynęło we wszystkich rzekach świata i ta studyjna cisza nie wpłynęła w żaden sposób na nic. Mieliśmy przecież w tym czasie Iron Maiden, a że Bruce równolegle nie nagrywał w tym czasie solowo? Trudno. Chociaż... "Accident...

Hauntologist - Hollow

Hauntologist - Hollow

W swoich recenzjach wielokrotnie podkreślałem, że Polska metalem stoi. I nie mówimy tu tylko o takich legendach jak Vader czy Behemoth, bo tylko na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat powstało wiele projektów, które pokazywały bardzo różne odsłony ciężkiego grania, budując również międzygatunkowe mosty. Gdybyśmy zestawili ze sobą na przykład Mgłę, Wędrujący...

Organek - MTV Unplugged

Organek - MTV Unplugged

Chyba nie będzie dużym nadużyciem stwierdzenie, że seria MTV Unplugged najlepsze lata ma już za sobą. Wszystkie największe koncerty, do których fani wracają z łezką w oku, są już dawno pełnoletnie. Ba! Dobijają nawet do trzydziestki. Oczywiście mówię tu o legendarnych występach Nirvany i Alice In Chains. Jeszcze wcześniej w...

Bannery dolne

Nowe testy

Poprzedni Następny
Unison Research Performance Anniversary

Unison Research Performance Anniversary

Unison Research to jeden z najbardziej cenionych producentów wzmacniaczy lampowych i hybrydowych. Włoska firma jest z nimi utożsamiana tak mocno, że próby wprowadzenia na rynek innych urządzeń, takich jak odtwarzacze...

Final Audio Design D7000

Final Audio Design D7000

Nieco ponad sześć lat temu miałem przyjemność testować jedne z najlepszych słuchawek wokółusznych, jakie dotychczas przewinęły się przez naszą redakcję - Final Audio Design D8000. Od początku wiadomo było, że...

Sennheiser Momentum True Wireless 4

Sennheiser Momentum True Wireless 4

Coraz dłuższy dzień i rosnąca temperatura to dla mnie jasny sygnał, że już niedługo, za kilka tygodni przyjdzie mi się pożegnać z słuchawkami nausznymi i na nowo zaprzyjaźnić się z...

Komentarze

a.s.
Jeśli przy 1% THD i więcej dźwięk jest czysty, to znowu powiem, że omamy dźwiękowe są popularniejsze niż wzrokowe, dobrze że chociaż brumienia nie ma.
Garfield
Ostatecznie w tym hobby chodzi o przyjemność, a Unison zarówno gra, jak i wygląda przyjemnie. Lubię od czasu do czasu posłuchać dobrego lampowca, choć sam bym n...
Pathos Heritage
Wiele lampowców gra z THD ok 1% i więcej, a dźwięk jest perfekcyjnie czysty. Wiele amplitunerów czy wzmacniaczy z popularnych sieciówek ma zniekształcenia liczo...
a.s.
Jest drewno, jest audiofilia. Są ładne zniekształcenia harmoniczne lampy, parametrów THD lepiej nie podawać.
Michał
Zajęło mi około 3 lata że nie trzeba wzmocnienia tranzystorowego klasycznego klasy AB i zasilacza toroidalnego w sekcji zasilania końcówki mocy. Doceniam odwagę...

Płyty

Suicidal Angels - Profane Prayer

Suicidal Angels - Profane Prayer

Od wydania poprzedniego albumu Suicidal Angels, "Years Of Aggression", minęło pięć lat. To sporo czasu na to by "odnaleźć siebie",...

Tech Corner

Podstawowe własności i parametry wzmacniaczy stereo

Podstawowe własności i parametry wzmacniaczy stereo

Czy to w domowym zaciszu, na koncercie, podczas pracy w studiu czy w samochodzie - wzmacniacz jest jednym z kluczowych elementów każdego systemu stereo. Czym właściwie jest? Najprościej można powiedzieć, że jest to układ elektroniczny, którego zadaniem jest wytworzenie na wyjściu sygnału analogowego będącego wzmocnioną kopią sygnału podanego na wejście....

Nowości ze świata

  • Sonus Faber announced the launch of Suprema, a groundbreaking loudspeaker system rooted in luxury, unparalleled audio excellence and meticulous craftsmanship. Marking the brand's 40th anniversary, the Suprema system, featuring two main columns, two subwoofers and one electronic crossover, represents the...

  • Naim unveils Uniti Nova Power Edition, an all-in-one player that drives Hi-Fi loudspeakers with power and musical resonance Uniti Nova Power Edition is the new all-in-one player from Naim, the British brand that excels in the creation of high-end Hi-Fi...

  • Focal presents Aria Evo X, a line of high-fidelity loudspeakers for the home to follow in the footsteps of the Aria 900 range, which has enjoyed a decade of success. With revamped technologies and a brand new finish, the Aria...

Prezentacje

Elektryczna podróż młodego geniusza - JBL

Elektryczna podróż młodego geniusza - JBL

Nie istnieje pewnie na świecie miłośnik dobrego dźwięku, którego nie interesowałaby geneza znanych marek zajmujących się produkcją sprzętu hi-fi. Niewątpliwie jedną z nich jest JBL - legendarna, amerykańska firma, której korzenie sięgają lat dwudziestych ubiegłego stulecia. Marka, którą powinien kojarzyć każdy, kto choć raz z ciekawości przyglądał się głośnikom na...

Cytaty

ToriAmos.png

Strona używa plików cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej na temat danych osobowych, zapoznając się z naszą polityką prywatności.