Bannery górne wyróżnione

Bannery górne

A+ A A-

Ariana Grande - Dangerous Woman

  • Kategoria: Pop
  • Zuzanna Janicka

Ariana Grande - Dangerous Woman

Ta płyta mogła ukazać się wcześniej. Ariana Grande zatytułowała ją "Moonlight" i zaczęła zapowiadać ją singlem "Focus". Coś jednak nie wyszło. Nie dość, że piosenka brzmiała jak słabsza wersja słynnego "Problem" z 2014 roku, to jeszcze nie odniosła oczekiwanego komercyjnego sukcesu. Pokazało to, że w tym słodkim, różowym świecie Ariany jest miejsce na łyżkę dziegciu. Ekipa wokalistki zareagowała na to potknięcie szybko i - jeśli miałabym zgadywać - przystąpiono do ponownego gromadzenia materiału na trzeci album młodej gwiazdy. Gdyby następstwem każdego upadku była dobra płyta, pozostaje niektórym gorszych dni życzyć jak najwięcej. A czy Ariana przekuła porażkę w sukces?

Wydana w sierpniu 2014 roku płyta "My Everything" pokazała nam przebojowe oblicze panny Grande. Obok naprawdę ładnych ballad ("Just a Little Bit of Your Heart", "My Everything") pojawiła się cała masa piosenek gotowych zostać niemałymi hitami. Do moich ulubieńców należą dziś seksowne "Hands on Me" i nawiązujące do europopu "One Last Time". Nie można zapominać i o "Yours Truly", będącym zbiorem najbardziej grzecznych piosenek Ariany. Trzy lata po debiucie Grande zmieniła swój image na seksowniejszy, choć okładkowe zdjęcie, na którym pozuje w lateksowych króliczych uszkach, wywołuje u mnie uśmiech politowania. A jak przy tym wszystkim wypada muzyka? Powiedzieć "bez zmian" to trochę za mało, bo chociaż rewolucji na "Dangerous Woman" nie mamy, wokalistka nie pozostała do końca wierna popowo-rhythm'and'bluesowym produkcjom.

Początek albumu jest wyborny. Ariana oddaje w nasze ręce trzy utwory "z różnych bajek", o których nie powinnam zapomnieć kompletując zestawienie najlepszych piosenek bieżącego roku. Wybranie "Moonlight" na openera płyty jest zaskakującym wyborem. Sądziłam, że artystka przywita nas jakimś bangerem. A tymczasem otrzymujemy balladową, zaśpiewaną wyższym głosem kompozycję, która odnaleźć by się mogła w dobrej, klasycznej animacji Disney'a. Pazurki Grande pokazuje nam w kolejnym numerze - mocnym, wzbogaconym gitarami elektrycznym nagraniu tytułowym - by za chwilę zaprosić na parkiet w inspirowanym muzyką house "Be Alright". Oprócz tych trzech nagrań jeszcze tylko jedna piosenka naprawdę przypadła mi do gustu. Chyba nie zaskoczę - jest nią "Leave Me Lonely". To najambitniejsza premierowa kompozycja Ariany, a spora w tym zasługa podkładu (filmowego, z lekkim retro sznytem) i Macy Gray, której chropowaty wokal ciekawie kontrastuje ze słodkim głosem Grande. Znana z przeboju "I Try" artystka jest najbardziej niespodziewanym gościem na "Dangerous Woman". Pozostałe duety to w zasadzie "klasyka" - Future, Lil Wayne i Nicki Minaj.

Przy okazji flirtującego z reggae "Side to Side" Ariana po raz trzeci spotkała się w studiu z Minaj. Ich wspólna piosenka, choć przyjemna, wypada słabiej niż "Get on Your Knees". Lepiej słucha się zmysłowego "Let Me Love You", aczkolwiek wydaje mi się, że obecność Lil Wayne'a w tej kompozycji była zbędna. Podobnie zresztą jak Future'a w mało ciekawym, electropopowym "Everyday". Do innych utworów, które nie zrobiły na mnie zbyt dobrego wrażenia, należą taneczne, charakteryzujące się orkiestrowym sznytem "Greedy" (piosenka pasowałaby do Meghan Trainor), EDM'owe "Into You" oraz mało przekonywujące, gitarowo-nowoczesne "Sometimes". Są to utwory nieznośnie wręcz poprawne i ginące na tle innych tego typu produkcji. Sytuację na chwilę poprawia zamykająca album elegancka kompozycja "I Don't Care", w której Ariana ujawnia swoje soulowe zapędy i jedyny raz na "Dangerous Woman" przypomina o swojej idolce - Mariah Carey. Jednak… czymże byłaby ta piosenka bez wybornej aranżacji? To muzycy wybijają się tu na pierwszy plan.

Przypadłością każdej z płyt Grande jest to, że nie mam nigdy ochoty słuchać ich ponownie w całości, lecz wolę wybrać dla siebie kilka piosenek, które od czasu do czasu zagoszczą w moich słuchawkach. Nie inaczej jest niestety z "Dangerous Woman". Jest to największy mankament muzyki Ariany. Jej nowe wydawnictwo nie jest w zasadzie złym albumem. Są tu i przebojowe utwory (jak w końcu na płytę pop przystało) i kilka (choć znacznie mniej niż na poprzednich krążkach) spokojniejszych punktów. Całość jednak nie jest niczym nowym. Jedno się jednak Grande udało niemalże w 100% - nie patrzę już na nią jak na podróbkę Mariah Carey, lecz jak na pełnoprawną, młodą gwiazdę muzyki mainstreamowej.

Artysta: Ariana Grande
Tytuł: Dangerous Woman
Wytwórnia: Republic
Rok wydania: 2016
Gatunek: Pop
Czas trwania: 39:31

Ocena muzyki
Poziomy7

Komentarze

  • Brak komentarzy

Skomentuj

Komentuj jako gość

0

Bannery dolne

Nowe testy

Poprzedni Następny
NAD C389

NAD C389

NAD (New Acoustic Dimension) to jedna z firm, które od samego początku umiejętnie łączyły innowacje i czysto naukowe podejście do tematu ze wspaniałym zmysłem biznesowym i wyczuciem sytuacji na rynku....

Serblin & Son Frankie Preamplifier + Frankie Monoblock

Serblin & Son Frankie Preamplifier + Frankie Monoblock

Rosnące zainteresowanie audiofilów wzmacniaczami dzielonymi jest jednym z najbardziej zaskakujących trendów, jakie ostatnio obserwujemy. Wydawało się przecież, że rynek zmierza w przeciwnym kierunku, a niebawem w sklepach dostępne będą niemal...

Lyngdorf FR-2

Lyngdorf FR-2

Kim jest Peter Lyngdorf? Genialnym inżynierem, czy może raczej wizjonerem i utalentowanym przedsiębiorcą? Tego nie podejmuję się rozsądzać, ale jedno jest pewne - facet nie lubi się nudzić i wspiera...

Bannery boczne

Komentarze

a.s.
Nasz zmysł słuchu nie ma "liniowej charakterystyki przetwarzania". Sygnały o takim samym natężeniu, ale o różnej częstotliwości, wywołują wrażenia różnej głośno...
Rafał
Witam. Posiadam głośniki 120 Club od JBL i te 12 godzin nie wiem na jakiej mocy jest. Podłączyliśmy konsole kablami i dwa głośniki ze sobą też na kable i nieste...
Piotr
Wiem, że o switche można się kłócić tak jak o kable, generalnie nie jestem hejterem różnych niekonwencjonalnych urządzeń audio ale polecam taki eksperyment: w t...
stereolife
@Garfield - Coś nam podpowiada, że chętni się znajdą. Ceny nie są jeszcze tak zaporowe jak u niektórych specjalistów od hi-endu. Patrząc na trendy w salonach au...
Obywatel GC
Wszystko ładnie, pięknie, tylko ja nigdy nie rozumiem w tych wzmacniaczach, w których lampy są schowane w obudowie, jak człowiek ma potem je wymienić, bez narus...

Płyty

Tech Corner

Najbardziej intrygujące technicznie i koncepcyjnie gramofony w historii

Najbardziej intrygujące technicznie i koncepcyjnie gramofony w historii

Gramofony, szlifierki, odtwarzacze czarnych płyt, adaptery, patefony, odtwarzacze analogowe, fonografy... Jakkolwiek byśmy nie nazwali tych poczciwych urządzeń, które są z nami już od ponad 130 lat, możemy zawsze powiedzieć o nich to samo - od dziesięcioleci dostarczają nam niezapomnianych przeżyć związanych z odtwarzaniem ukochanych utworów. Wielu melomanów pamięta o ich...

Nowości ze świata

  • Triangle Electroacoustique is one of the oldest French loudspeaker manufacturers. Although the latest anniversary models, still available for sale, were introduced on the occasion of the company's fortieth birthday, at this point we are already halfway to another round anniversary...

  • In Norse mythology, Thor is known as the god of thunder, lightning, marriage, vitality, agriculture, and the home hearth. He was said to be more sympathetic to humans than his father, Odin, though equally violent. He traveled in a chariot...

  • Manufacturers of hi-fi equipment like to brag about their peak performance, but in any company's product lineup, the key role is played by the models that simply sell best. They are the ones that provide funds for further development and...

Prezentacje

Muzyka dla pokoleń - Bryston

Muzyka dla pokoleń - Bryston

Przeglądając strony internetowe i katalogi firm zajmujących się produkcją audiofilskiego sprzętu, prawie zawsze zaglądam do zakładek opisujących ich historię i filozofię. Dziś podobno już niewielu ludzi zwraca na to uwagę, ale prawdziwi hobbyści na pewno interesują się wszystkim, co wiąże się ze sprzętem hi-fi. Sęk w tym, że nie każda...

Cytaty

SakaguchiAngo.png

Strona używa plików cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej na temat danych osobowych, zapoznając się z naszą polityką prywatności.