Exposure MCX w Ministerstwie Dźwięku
Na tegorocznej wystawie Audio Show zobaczyliśmy i usłyszeliśmy wiele nowości oraz hucznych powrotów. Wrócił sprzęt Densena, Meridiana, Cyrusa czy na przykład całkiem zapomnianej już marki AMC. W wielkim stylu wrócił też Exposure - z hi-endowymi kolumnami Focala zagrał system z topowej serii MCX. Znawcy tematu powiedzą pewnie, że takie firmy, jak Densen, Meridian i Exposure nie zostały wymazane z audiofilskiej mapy Polski. To fakt, ale też nie bez powodu zmieniły dystrybutorów. Exposure jest u nas znany głównie ze znakomitych wzmacniaczy z serii 2010S2 i 3010S2. Dobrze prezentuje się też najtańszy system 1010 złożony z integry i odtwarzacza CD. Brytyjczycy mają jednak jeszcze jednego asa w rękawie - flagowy system MCX, którego chyba nigdy wcześniej w Polsce nie było. My przynajmniej nie kojarzymy ani jednego jego testu, relacji z odsłuchu, czy choćby wątku na forum dotyczącego tych urządzeń. Ponieważ na wystawie wszystko odbywa się w ogromnym pośpiechu i nie ma zbyt wiele czasu na przyglądanie się każdemu systemowi z osobna, dwa tygodnie później zostaliśmy zaproszeni do warszawskiego salonu Ministerstwo Dźwięku na odsłuch tego właśnie systemu. Uznaliśmy temat za ciekawy nie tylko z powodu konstrukcji samych urządzeń, ale też dlatego, że prezentowany system to jedna z dwóch takich wież jeżdżących po świecie jako demo. Nic dziwnego, bo całość kosztuje 95000 zł.
Wieża składa się z ładowanego od góry odtwarzacza płyt kompaktowych, przedwzmacniacza i dwóch monobloków oddających 300 W przy ośmiu omach i 600 W przy czterech. Urządzenia są potężne, co dodatkowo podkreślają grube, metalowe nogi przymocowane do narożników ich obudów. Srebrne walce zostały skonstruowane tak, aby klocki mogły stać na sobie tworząc coś w rodzaju wieży, która sama dla siebie jest stolikiem. Tylko w jednym monobloku nogi są na dole zakończone kolcami, więc od razu wiadomo w jakiej kolejności należy stawiać na sobie urządzenia. Przedwzmacniacza ze źródłem też nie zamienimy miejscami, bo trzeba obsługiwać ładowany od góry napęd. Wszystko to sprawia, że system MCX należy traktować jako komplet. Mało prawdopodobne, żeby ktoś zainteresował się na przykład samym przedwzmacniaczem.
Po wytoczeniu wieży spod ściany wykorzystaliśmy moment na zrobienie kilku zdjęć również od zaplecza, po czym cały system został przetransportowany do sali odsłuchowej na specjalnej platformie z kółkami. Ponieważ trochę to trwało, mieliśmy jeszcze czas aby rozejrzeć się po salonie. Ministerstwo Dźwięku to dość oryginalne miejsce. Nie ma tu jakiejś ultranowoczesnej sali kinowej, w której całe wyposażenie jest sterowane z iPada. Główną atrakcję stanowi sprzęt zgromadzony na półkach i oczywiście na stoliku w głównym pomieszczeniu odsłuchowym. Oprócz tańszych klocków Exposure'a nasz wzrok przyciągały oczywiście lampowe cudeńka firmy Unison Research, galeria słuchawek Focala, Sennheisera i Beyerdynamica, a także kolumny Opery i Focala, w tym nowe Chorusy i Arie z intrygującymi, lnianymi głośnikami. Nie w każdym sklepie można zobaczyć obok siebie tyle urządzeń, których ceny gładko przekraczają umowną granicę hi-endu.
A jak wrażenia z odsłuchu? Cóż, grało to wyśmienicie, ale podczas tak krótkiego spotkania ze sprzętem nie sposób zagłębiać się w szczegóły. MCX zagrał z Focalami Scala V2 Utopia i dźwięk był - co tu dużo mówić - rewelacyjny. Realistyczny, dynamiczny, niesamowicie dokładny, ale też na swój sposób gładki. Trudno teraz powiedzieć, ile było w tym Exposure'a, ile Focali, a ile wszystkich innych czynników włącznie z nieznaną nam salą i akcesoriami sieciowymi skonstruowanymi przez samego dystrybutora. Wiemy natomiast, że warto było spotkać się z tym systemem, szczególnie że będzie wystawiony jeszcze tylko przez jakiś czas. Potem pojedzie w świat na kolejne prezentacje, a w Polsce trafi pewnie od razu do domów garstki szczęśliwców, którzy zamówią go nie zważając na wysoką cenę. A przecież zdecydowanie łatwiej wprosić się na odsłuch do sklepu, niż do domu audiofila-milionera. Jeśli więc chcecie jeszcze dorwać MCX-a, zakręćcie się wokół nowego ronda na Tamce;-)
Komentarze (1)