Behemoth - I Loved You At Your Darkest
- Kategoria: Newsy muzyczne
- Tomasz Karasiński
Nowy album studyjny Behemotha ukaże się 5 października i będzie nosił tytuł "I Loved You At Your Darkest". Zespół zaprezentował już okładkę wydawnictwa oraz pierwszy singiel, który nosi tytuł "God = Dog". "Już bardziej bluźnierczy nie będzie" - zapowiada nadchodzący album "I Loved You At Your Darkest" lider Behemotha, Adam Nergal Darski. Płyta ukaże się w Polsce nakładem Mystic Production, zaś na świecie Metal Blade (USA) oraz Nuclear Blast (Europa). Tytuł albumu wydaje się nietypowy dla black metalowego krążka, ale pochodzenie może zadziwić fanów jeszcze bardziej niż same słowa. "To werset z Biblii, a właściwie cytat samego Jezusa Chrystusa. Użycie tych słów w kontekście tytułu naszej nowej płyty postrzegam jako ekstremalne świętokradztwo." - mówi Nergal.
Muzyka zawarta na "I Loved You At Your Darkest" to czysty, miażdżący black metalowy majestat, wypełniony piekielnymi riffami, grzmiącymi kanonadami perkusji i chórami liturgicznymi, przywodzącymi na myśl klasyczne horrory. To jak dotąd najbardziej zróżnicowana propozycja wydawnicza Behemotha - z jednej strony ekstremalna i radykalna, z drugiej najbardziej rockowa z dotychczasowych płyt zespołu. Album został wyprodukowany przez Behemotha. Bębny współprodukował Daniel Bergstrand (Meshuggah, In Flames), miksem zajął się Matt Hyde (Slayer, Children Of Bodom), masteringiem Tom Baker (Nine Inch Nails, Marilyn Manson), a w nagraniach wzięła udział siedemnastoosobowa polska orkiestra pod dyrekcją Jana Stokłosy. Teledysk do utworu "God = Dog" został zrealizowany przez Grupę 13.
Na przełomie października i listopada Behemoth rusza w trasę po Ameryce Północnej jako headliner "Ecclesia Diabolica America 2018", wraz z At the Gates i Wolves in the Throne Room. Europejska część trasy rozpocznie się w styczniu 2019. W tym miesiącu zespół pojawi się jeszcze na kilku festiwalach. Zespół zagra w Niemczech, Norwegii, Czechach, Holandii, Belgii, Francji i oczywiście w Polsce. Najnowszy album będzie dostępny w kilku różnych wersjach i formatach. Zamówienia można już składać na oficjalnej stronie zespołu.
Źródło: Mystic
-
Smok
Ciągle jedno i to samo. Widać skończyły się pomysły. Ci, którym to imponuje, nie słuchają muzyki, tylko oczekują hałasu, ci, którzy oczekują ściany dźwięku, otrzymają stary kotlet z nową okładką. Plebejskie przyzwyczajenia, by epatować obrazoburczymi skojarzeniami dzisiaj już nikogo nie podniecają. Pozostaje już tylko jedno - strzał w łeb na scenie (na płycie już dawno jest).
0 Lubię -
Konrad
Zanim gwiazda sobie strzeli w głowę, ja bym jej zaproponował numerek z kozą na otwarcie i zamknięcie tego Circus Maximus :D
0 Lubię
Komentarze (2)